Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył surową karę pieniężną na spółkę BO Energy. Okazało się, że w umowach stosowanych w obrocie przez tę spółkę znajdowało się kilkanaście klauzul niedozwolonych. Kara pieniężna wyniosła prawie 12,5 miliona złotych.
Prezes UOKiK dopatrzył się kilkunastu postanowień abuzywnych, które w sposób dość jaskrawy naruszały prawa konsumenta. Coraz częściej w obrocie funkcjonują podmioty specjalizujące się w poszukiwaniu gruntów pod budowę farm fotowoltaicznych. Do naszej Kancelarii dość regularnie zgłaszają się Klienci, którzy chcą sprawdzenia, czy zaproponowana umowa nie zawiera niekorzystnych regulacji. W większości przypadków takie kontrakty budzą wiele wątpliwości i proponujemy naszym Klientom odpowiednie zmiany i negocjowanie warunków.
Co ciekawe, im przedsiębiorca jest „większym graczem” na rynku, tym więcej w umowie klauzul niedozwolonych i niejednoznacznych. Umowy takie mają wiele stron i zawierają dość niejasne zwroty dla laików. Najczęściej podmiot gospodarczy dąży w jak największym stopniu do obarczenia ryzykiem inwestycyjnym właściciela nieruchomości. Umowy naszpikowane są karami umownymi, czy trudnymi do wykonania dla przeciętnego obywatela zobowiązaniami. W skrajnym przypadku konsument ponosi niewspółmierne ryzyko niepowodzenia całej inwestycji i instalacji urządzeń niezdatnych do użytku.
Na pewno warto dobrze zastanowić się przed podpisaniem umowy na wykonanie farmy fotowoltaicznej. Trzeba pamiętać, jakie uprawnienia przysługują konsumentom w przypadku zawarcia umowy poza lokalem przedsiębiorcy. Jeśli nasza decyzja nie była w pełni przemyślana, a umowa po głębszej analizie okazuje się nieakceptowalna, należy skorzystać z prawa odstąpienia od umowy.
Decyzja nie jest jeszcze prawomocna.
Foto: pixabay.com