Wygrywamy z ubezpieczycielem w sprawie dobrowolnego ubezpieczenia mienia firmy

Sąd Rejonowy w Białymstoku VIII Wydział Gospodarczy, w wyroku z dnia 10.09.2024 r. uwzględnił powództwo naszej Klientki w całości.

W lokalu naszej Klientki miało miejsce zalanie, które spowodowało szereg różnych szkód. Na szczęście Klientka miała wykupione ubezpieczenie dobrowolne prowadzonej działalności gospodarczej, w tym ubezpieczenie mienia. Z uwagi na fakt, że Towarzystwo Ubezpieczeń rażąco zaniżyło należne odszkodowanie i lekceważyło reklamacje, sprawa trafiła do Sądu.

Okazało się, że Sąd ostatecznie w pełni podzielił argumentacją naszych prawników. Sąd zgodził się z tym, że w polisie ubezpieczeniowej i OWU znajdują się pojęcia nieostre, ocenne. Wobec powyższego Sąd doszedł do przekonania, że zakres odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela jest szerszy. W konsekwencji świadczenie odszkodowawcze należy się Powódce ze względu na szkodę w środkach trwałych, środkach obrotowych, nakładach inwestycyjnych, rzeczach ruchomych.

Żądanie ujęte w pozwie miało charakter częściowy, a teraz Klientka wystąpi o dobrowolną dopłatę dalej idących świadczeń odszkodowawczych. Warto sprawdzić, czy wykupiona przez Ciebie ochrona ubezpieczeniowa obejmuje powstałą szkodę majątkową w firmie i w jakim zakresie. Pomożemy Ci w analizie polisy, OWU i przedstawimy rozwiązanie.

Wyrok Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem z dnia 12.03.2024 r. w sprawie odpowiedzialności za wypadek na obłoconej jezdni

Naszym prawnikom udało się doprowadzić do szczęśliwego końca sprawę odszkodowawczą naszej Klientki. Poszkodowana wpadła w poślizg na obłoconej jezdni, po czym dachowała. W wyniku zdarzenia drogowego uczestniczka doznała obrażeń ciała, a kierowane przez nią auto po szkodzie nadawało się do kasacji. W wyroku zaocznym z dnia 12.03.2024 r., w sprawie o sygn. I C 16/24, Sąd Rejonowy w Wysokiem Mazowieckiem uwzględnił powództwo w całości. Ubezpieczyciel nie zaskarżył wydanego w sprawie werdyktu sądowego.

Okazało się, że błoto zalegające na jezdni było rezultatem prac prowadzonych w pobliskim gospodarstwie rolnym i stosowanego sprzętu. Na szczęście udało się ustalić personalia właściciela pobliskich pól uprawnych. W ten sposób rozpoczęła się procedura uzyskania należnych świadczeń odszkodowawczych. Sprawca szkody nie chciał przyznać się do odpowiedzialności, ale również na skutek działania naszych prawników został ostatecznie obwiniony prawomocnym wyrokiem karnym.

To otworzyło z kolei drogę do dochodzenia roszczeń od ubezpieczyciela, który udzielał ochrony ubezpieczeniowej sprawcy. Klientka domagała się zadośćuczynienia i odszkodowania w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC rolników. Odszkodowanie za szkodę w pojeździe Towarzystwo Ubezpieczeń wypłaciło na skutek naszego zgłoszenia, bez konieczności skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. W przypadku zadośćuczynienia sprawa musiała być poddana rozstrzygnięciu sądowemu. Okazało się jednak, że przedstawione dowody i argumentacja w pozwie spowodowały brak wejścia w spór zakładu ubezpieczeń.

Finalnie Klientka uzyskała wszystkie świadczenia odszkodowawcze, których domagała się od ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia drogowego. Wyrok jest prawomocny.

Foto: pixabay.com.

Wyrok Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 26.10.2023 r. o odpowiedzialności agenta ubezpieczeniowego

Kancelarii ponownie udało się uzyskać pozytywny rezultat w sporze z Towarzystwem Ubezpieczeń. Nasz Klient domagał się wypłaty odszkodowania z obowiązkowego ubezpieczenia OC agenta ubezpieczeniowego. Wyrokiem z dnia 26.10.2023 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku uwzględnił żądania pozwu w pełnym zakresie.

Na skutek typowej omyłki pisarskiej agenta ubezpieczeniowego Klient musiał ponownie wykupić polisę OC swojego pojazdu. W trakcie zawierania umowy ubezpieczeniowej z Towarzystwem Ubezpieczeń agent wskazał błędne dane leasingodawcy i ten nie odnotował ostatecznie faktu wykupienia polisy. Postanowienia umowy leasingu nie dawały możliwości rozwiązania sytuacji w inny sposób. Brak odnotowania nowej umowy ubezpieczenia OC skutkował wykupieniem ubezpieczenia przez firmę leasingową we własnym zakresie. Skończyło się to tak, że Klient musiał zapłacić dwa razy za wykupione polisy.

Towarzystwo Ubezpieczeń stało na stanowisku, że do zaistniałej sytuacji przyczynił się sam Klient. W ocenie ubezpieczyciela to ubezpieczający winien czuwać nad poprawnością danych przekazanych agentowi i samą treścią polisy. Z takim stanowiskiem Klient się nie zgodził, co znalazło swój wyraz w złożonej reklamacji od decyzji odmownej. Z uwagi na nieugiętą postawę Towarzystwa Ubezpieczeń Klient zdecydował się na skierowanie sprawy do Sądu.

Klient jako osoba poszkodowana działaniem agenta ubezpieczeniowego skorzystał z polisy OC tego podmiotu. Rozpoznając spór Sąd w pełni podzielił argumentację i stanowisko naszego Klienta. W rezultacie Sąd zasądził od pozwanego na rzecz Klienta kwotę odpowiadającą wartości drugi raz zapłaconej składki ubezpieczeniowej. Oczywistym jest, że w takiej sytuacji ubezpieczenia agenta winno zrekompensować szkody wywołane jego niestarannym działaniem.

 

Przesądzona odpowiedzialność Towarzystwa Ubezpieczeń za szkodę z ubezpieczenia mienia firmy

Prawnikom naszej Kancelarii udało się przeforsować przed Sądem Rejonowym w Białymstoku VIII Wydziałem Gospodarczym odpowiedzialność TU za szkodę z ubezpieczenia mienia firmy naszego Klienta. Wyrokiem  z dnia 27.04.2023 r. Sąd zasądził roszczenie częściowe i zaakceptował podnoszoną przez nas argumentację.

Klient na datę szkody posiadał wykupioną polisę ubezpieczeniową, obejmującą mienie znajdujące się w posiadaniu firmy. W okresie ubezpieczenia nastąpiło przepięcie instalacji elektrycznej, które spowodowało uszkodzeniu wielu urządzeń elektrycznych. Ze względu na natłok obowiązków Klient zgłosił szkodę TU po kilku miesiącach. To pozwoliło ubezpieczycielowi na podniesienie zarzutów związanych ze spóźnionym zgłoszeniem szkody i skutkowało odmówieniem przyjęcia odpowiedzialności. Drobiazgowa analiza Ogólnych Warunków Ubezpieczenia doprowadziła jednak do wniosku, że fakt ten nie powinien stanowić przeszkody w wypłacie należnego odszkodowania.

W toku procesu nasi prawnicy zawnioskowali o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny sprzętu elektronicznego. Specjalista ten wycenił uszkodzony sprzęt elektroniczny z datą wsteczną. Sąd przesłuchał w trakcie postępowania przedstawicieli spółki i dopuścił dowód z faktur dokumentujących poniesiony koszt zakupu sprzętu. Zgodnie z OWU prawnicy wnioskowali o wycenę sprzętu jako nowego na datę powstania szkody. Ostatecznie Sąd I instancji zaakceptował w pełni argumentację Kancelarii i zasądził część należnego świadczenia odszkodowawczego.