Nasz Klient wygrywa z PBUK w sporze o przyczyny wypadku drogowego

Wyrokiem z dnia 05.06.2024 r. Sąd Rejonowy w Wysokiem Mazowieckiem I Wydział Cywilny uwzględnił powództwo naszego Klienta. W sprawie stroną pozwaną było Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Sprawcą wypadku drogowego był obywatel państwa spoza Unii Europejskiej.

Klient nie miał innego wyjścia i musiał wystąpić do Sądu o rozstrzygnięcie sporu w zakresie przyczyn i przebiegu zdarzenia drogowego. PBUK usilnie kwestionowało swoją odpowiedzialność, pomimo przedstawienia w trakcie likwidacji szkody wszystkich niezbędnych dokumentów i dowodów. W sprawie opiniował biegły sądowy z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, który potwierdził wiarygodność wersji zdarzenia, podawanej przez Poszkodowanego.

Przypomnijmy, że zadania PBUK są m. in., następujące:

  • organizowanie likwidacji szkód lub bezpośrednią likwidacją szkód spowodowanych na terytorium Polski przez posiadaczy pojazdów mechanicznych zarejestrowanych za granicą posiadających ważne dokumenty ubezpieczeniowe (Zielonej Karty) wystawione przez zagraniczne Biura Narodowe;
  • organizowanie likwidacji lub bezpośrednią likwidacją szkód spowodowanych na terytorium Polski przez posiadaczy pojazdów mechanicznych zarejestrowanych w państwach, których Biura Narodowe są sygnatariuszami Porozumienia Wielostronnego (tj. krajach EOG, Andorze,Serbii, Bośni i Hercegowinie, Czarnogórze, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii).

Wyrok, o którym mowa w niniejszym wpisie jest już prawomocny. Pozew obejmował częściowe roszczenie naszego Klienta.

Oczekiwany wyrok TSUE korzystny dla frankowiczów

W czwartek 16.03.2023 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał kolejny, korzystny dla frankowiczów wyrok, o sygn. akt C‑6/22.

Zgodnie z przewidywaniami większości prawników stanowisko Rzecznika Generalnego TSUE z dnia 16.02.2023 r. znalazło potwierdzenie w werdykcie sądowym z dnia 16.03.2023 r. Orzeczenie Trybunału daje nawet więcej argumentów konsumentom w walce z instytucjami bankowymi. Generalnie rzecz biorąc banki nie mogą domagać się od kredytobiorców dodatkowych świadczeń w przypadku unieważnienia umowy. Jedyne aktualne roszczenie banku to żądanie zwrotu przekazanych kredytobiorcy środków pieniężnych. Takie rozwiązanie jest jednak oczywiste i każdy konsument musi się z tym liczyć rozpoczynając batalię z bankiem.

Z wyroku TSUE wynika też, że dyrektywa unijna 93/13 roztacza ochronę prawną nad konsumentem nawet po unieważnieniu umowy kredytowej. Owszem, regulacje krajowe mogą w sposób niejako samodzielny kształtować sytuację prawną kredytobiorcy po rozwiązaniu umowy. Tym niemniej przepisy poszczególnych państw UE nie mogą zmieniać zakresu i istoty ochrony udzielonej przez dyrektywę 93/13. Z całą pewnością przepisy krajowe nie mogą doprowadzić do sytuacji, w której finansowe skutki unieważnienia umowy kredytowej obciążają jej strony w równym stopniu. Regulacje prawne nie mogą zachęcać instytucji bankowych do stosowania klauzul abuzywnych.

Komentatorzy ze strony banków odczytują pewne motywy wydanego wyroku TSUE nieco w inny sposób. Instytucje bankowe dostrzegają w wyroku TSUE szansę na stworzenie krajowej regulacji prawnej, która może zredukować negatywne, finansowe skutki po stronie banków. Przepisy te miałyby doprowadzić do takiej sytuacji prawnej i faktycznej, jaka istniałaby gdyby konsument zawarł umowę kredytu złotówkowego. Nie wydaje się jednak, aby banki doczekały się takiego rozwiązania ustawowego. Trybunał podkreślił w wyroku, że Sąd krajowy nie ma uprawnienia, aby zastępować niedozwolone klauzule w umowie innymi przepisami krajowymi. Jeśli przepis nie ma charakteru dyspozytywnego (względnie obowiązującego), to nie może być mowy o takim rozwiązaniu.

Foto: pixabay.com