Oczekiwany wyrok TSUE korzystny dla frankowiczów

W czwartek 16.03.2023 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał kolejny, korzystny dla frankowiczów wyrok, o sygn. akt C‑6/22.

Zgodnie z przewidywaniami większości prawników stanowisko Rzecznika Generalnego TSUE z dnia 16.02.2023 r. znalazło potwierdzenie w werdykcie sądowym z dnia 16.03.2023 r. Orzeczenie Trybunału daje nawet więcej argumentów konsumentom w walce z instytucjami bankowymi. Generalnie rzecz biorąc banki nie mogą domagać się od kredytobiorców dodatkowych świadczeń w przypadku unieważnienia umowy. Jedyne aktualne roszczenie banku to żądanie zwrotu przekazanych kredytobiorcy środków pieniężnych. Takie rozwiązanie jest jednak oczywiste i każdy konsument musi się z tym liczyć rozpoczynając batalię z bankiem.

Z wyroku TSUE wynika też, że dyrektywa unijna 93/13 roztacza ochronę prawną nad konsumentem nawet po unieważnieniu umowy kredytowej. Owszem, regulacje krajowe mogą w sposób niejako samodzielny kształtować sytuację prawną kredytobiorcy po rozwiązaniu umowy. Tym niemniej przepisy poszczególnych państw UE nie mogą zmieniać zakresu i istoty ochrony udzielonej przez dyrektywę 93/13. Z całą pewnością przepisy krajowe nie mogą doprowadzić do sytuacji, w której finansowe skutki unieważnienia umowy kredytowej obciążają jej strony w równym stopniu. Regulacje prawne nie mogą zachęcać instytucji bankowych do stosowania klauzul abuzywnych.

Komentatorzy ze strony banków odczytują pewne motywy wydanego wyroku TSUE nieco w inny sposób. Instytucje bankowe dostrzegają w wyroku TSUE szansę na stworzenie krajowej regulacji prawnej, która może zredukować negatywne, finansowe skutki po stronie banków. Przepisy te miałyby doprowadzić do takiej sytuacji prawnej i faktycznej, jaka istniałaby gdyby konsument zawarł umowę kredytu złotówkowego. Nie wydaje się jednak, aby banki doczekały się takiego rozwiązania ustawowego. Trybunał podkreślił w wyroku, że Sąd krajowy nie ma uprawnienia, aby zastępować niedozwolone klauzule w umowie innymi przepisami krajowymi. Jeśli przepis nie ma charakteru dyspozytywnego (względnie obowiązującego), to nie może być mowy o takim rozwiązaniu.

Foto: pixabay.com